Czy to już wiosna ??

Dzień cudowny ... zresztą i noce coraz cieplejsze :)
Aż chce się spacerowac :) Dzisiaj cały dzień wybierałąm się żeby jakieś zdjęcia porobić .. uchwyciić wreszcie to słońce . ale tak mi zeszło że słonko mi się schowało :( i ot efekt na zdjęciu :(

i po feriach...

:) cudowny nosek mojej Kolinki :)
Nie macie pojęcia jak ciężko jest jej zrobić jakiekolwiek zdjęcie ... taka żywa że szok ... ani sekundy w miejscu nie usiedzi .. jedynym rozwiązaniem było by chyba fotografowac ją gdy śpi :D

Wracając do tematu ...
Długie ferie były .. ale dobiegły końca .. i jak tu się teraz przestawić... jak nauczyć się wstawać o porach w których zwykle obracał się człowiek na drugi bok ??? I jeszcze ten rozkład zajęć ... a przedmioty ?? przeraża mnie to już na wstępie ...
Ale cóż .. damy rade :) musimy :D

Glon

okaz znaleziony u mnie w sadzie :) odnaleziony przez mojego psa :) posłużył jako patyk zastępczy do aportowania :) niestety ... tworzywo to (lód) nie jest zbyt wytrzymałe ... a zęby psa nie są za delikatne ...

Z bliska :)

Sponsor...

Tak... dawno nie było posta sponsorowanego :) Z racji tego iż za oknem ponuro . to tu trochę zazielenimy :) każdy sposób jest dobry :) Chciałam zakomunikować iż ferie powoli dobiegają ku końcowi ;/ niedopsze!!!!!! niedopsze!!!!! i jeszcze to przeziębienie ;/ ja chcę na lodowisko !!!!!! nie chcę być już "pociągająca" :D oooo a słońce to nie tylko mi by się przydało ale również i moje pomidorki ubolewają z tego powodu ... licho wyglądają :(
ps. proszę się nie czepiać jakości zdjęcia :D bo widzę że się nie udało ... ja poprostu nie mam już co wam pokazać :P
POzdrawiam

Dla wtajemniczonych ...

Ten post poświęcony jest mojej rodzinie ... myślę że dla nich wszystko będzie jasne :) I każdy z nich jest w stanie rozpoznac ludzi którzy znajdują się na fotkach :)

Zielono mi..

Hm... Słoneczko było :) było ale się skończyło :( bo jak chciałam się następnego dnia udać się na zdjęcia to już chmury mi rozwiały plany ....
Fota jest efektem spaceru z moja Kolinką ... bluszczu u nas pod dostatkiem :) Zielono tak a przeciez zima jest ;/ Chyba jedyną jej oznaką jest to że chorubsko mnie dopada ;/ głupie przeziębienie ... nie ma się kogo czepiać tylko mnie ?? Przecież ja nic nie zrobiłam ;/
a psik!!!!!

Walentynki.. po czasie...

Taka tam skromna twórczość :)

hm..od czego by tu zacząć ?? Może najpierw się przywitam .. trochę czasu mnie tu nie było :) no cóż.. ferie :) coś za coś :P ten o to rysunek pokazany nie co wyżej przedstawia jakże znane nam wszystkim świeto "zakochanych" .. może ten temat pominę :) Mam nadzieję że obrazka nie trzeba wam tłumaczyć :) nic dodać nic ująć :)

A teraz chciałąbym przeprosić wszystkich odwiedzających .. za niedostępność mojego bloga ;)
(skrzynka mailowa zapchała się od skarg że wejście na fotobloga zostało ograniczone)To Całe to zamieszanie to taki wypadek przy pracy :D to nie miało wyjść tak jak wyszło :D poblokowało się wszystko :) tak więć ... nie martwcie się.. ja też nie umiałam wejść .. a jestem administratorem :) podobno takim wszystko wolno .. Mam nadzieję że nie napotkamy w przyszłości na podobne problemy ...

apel do bohaterów moich postów .. jeśli ktoś sobie nie życzy występować .. proszę to u mnie zgłosić ... choć i tak wydaje mi się że najpierw się pytam zanim cokolwiek wystawiam :) tak mi sie przynajmniej wydaje :D

No to chyba wystarczy już tego..

Pozdrawiam moich wiernych fanów :)

Straszny dwór...

Troszkę dzis z Filipem pospacerowaliśmy ...

Symulant...

Trochę miejsca poświęcę Filipowi .. bo to z nim spędzam teraz najwięcej czasu :)
A z niego taki symulant jakich mało :D

Słodko śpi .. ale gdy nie śpi jest równie cudny :D

Śpiochy

A tak o to wyglądają poranki ... dwa "Paje" sobie razem śnią o śniadaniu ;) .. choc Filip nie ma zbyt zadowolonej miny :)
Ja wam mówie to jest taki symulant że hoho ... wymusi na was wszystko :) nawet nauczył się symulować kaszel :D

U la la a ja tak sobie siedze jak jakies panisko :) Bo ja się kompac uwielbiam :D

Ferie

Witam wszystkich ... właśnie jestem w trakcie moich miesięcznych ferii :D szaleństwo :)
Tylko jakoś nie mam weny do cykania zdjęć ... Dziś jedynie sfotografowałam mojego reniferka .. który to biedaczek siedzi samotnie dnie i noce samotnie na moim oknie :) ... melodyjka jeszcze gra ale już nie rusza główka :( smutno tak ...