wtorek, 16 marca 2010

Pożar na niemieckim polu

A dziś takie jakieś wspomnienie z wakacyjnego pobytu w Niemczech ..kiedy to miał miejsce pożar nieopodal nas ....

chwila moment i pełno straży było już na miejscu :)







Pozor!!!



a tu stoją i czekają aż się wypali :)

oszczędność wody na pierwszym miejscu :)




slalom między belami słomy :)












a na koniec jeden z niemieckich koni ...


3 komentarze:

enter pisze...

a co się paliło?

Tiki_tiki_tak_jo pisze...

Belarka

Anonimowy pisze...

I te słynne niemieckie wiatraki też się załapały na zdjęciu :D

Mam nadzieję, że ten pożar nie poniósł ze sobą ważnych szkód...

Zapraszam do mnie! :)