Na wstępie powiem tylko że straszny balagan zrobil mi sie w zdjęciach .. taka kolejka sie utworzyła że no!!! jak to teraz wszystko ogarnąć ??
no cóż ... strych .. co tam może być ciekawego ?? kurz i nic więcej ... fuuuu
a na koniec dodam takie o ! uchwycony brzeg rzeczki ... podczas powrotu z jednej z imprez nocnych ;p
3 komentarze:
ja też mam na strychu takiego Łucznika, ale podejrzewam, że mój jest na chodzie :D
heh, podczas powrotu z jednej nocnych imprez... to widzę "wcześnie" się wracało :D
to ten dzień co lista była :P
a ja jakoś na ten wykład nie odpaliłam ;/
od razu tak pomyślałem ;)
a czwartkowe wykłady są najlepsze...
Prześlij komentarz