niedziela, 9 marca 2008

Rowerowa Turawa 8)

Ta .. dzisiejszy dzień można zaliczyć do "niezwykłych" .. zastanawia mnie dlaczego ludzie sami siebie tak katują !!!! .. dobrowolnie!!!! bez przymusu ...
Kto to widział robić wycieczkę rowerową zamiast siedzieć ładnie i grzecznie na dupie przed komputerem !!!! I kto myślał że okrążenie jeziora turawskiego to nielada wyczyn !!!! o moja pupcia!!!! Z obliczeń wynika że pokonaliśmy jakieś 72km .. ja myśle że nawet i więcej :D


A teraz .....opis... nawet ognicho nam się przytrafiło :) co zreszta widać na pierwszym zdjątku :D


O jak rowerki się ładnie prezentują :)



A teraz dowód że i kobitkom ten sport odpowiada :) dobrze .. dobrze !!!
Trzeba było się troszku ogrzać !!! w końcu mamy marzec !!!



A teraz akcja jezioro .... przymierzam się do poniesienia fury !!!


Chyba lepiej dam sobie spokój !!!

TADAAAAAAAA!!!!!!!!!


Ta!!! Dobre pomysły !!!



O!!! A dziś to mi się ten mięsień ukształtował .. a jutro pracuję nad tamtym !!!! :D




Rower już padł z przemęczenia



Huraaaaa KONIEC!!!

2 komentarze:

enter pisze...

no nieźle ;)

ja tylko powiem, że w weekend zrobiłem 218km, więc te 72 to tam nic takiego ;P

Ładniutkie te rowerki.

A jeśli chodzi o "pupcie" to pogadamy jutro (hihihihi)

Tiki_tiki_tak_jo pisze...

eh :/